Niebieski królewski…

Pamiętacie te rymowanki z czasów dzieciństwa? Niebieski nasuwa nam raczej pozytywne skojarzenia. Mówimy: oczy niebieskie życie królewskie…, marzyć o niebieskich migdałach. Jak to dobrze, że wreszcie kolor niebieski przebił się w modzie męskiej i do tego ślubnej… no i pasuje do błękitnej podwiązki Panny Młodej.

Minęły czasy, kiedy to jedynie suknia Panny Młodej olśniewającym blaskiem przykuwała uwagę gości, a Pan Młody w skromnym stroju pozostawał w cieniu.

Obecnie oczekiwania co do wyglšdu Pana Młodego wciąż rosną. Coraz więcej mężczyzn sięga po garnitury i dodatki w oryginalnych kolorach i zaskakujących zestawieniach. Standardem wydaje się juą kolorowy garnitur i trampki. Panowie bardzo chętnie sięgają po błękity i granaty. Modne chabry i kobalty przedostały się nawet do tak klasycznych strojów jak wytworne smokingi.

Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się ubiory uszyte z tkanin o metalicznym refleksie. Mogą to być klasyczne fasony garniturów jednorzędowych. Wykonane z najszlachetniejszych materiałów z jedwabiem dają wrażenie lekkiego połysku, dodają elegancji.

Pan Młody szukający bardziej ekstrawaganckiego stroju może włożyć szafirowy garnitur z marynarką zapinaną na jeden guzik. Lekko połyskująca, biała biza wszyta wzdłuż linii klap i kołnierza, nawiąże do bieli sukni Panny Młodej. Pojedyncze zapięcie eksponuje krawat czy kamizelkę.

Panowie mniej odważni, szukający garnituru w bardziej stonowanych barwach, zaskoczą gości wyrazistymi dodatkami. Kontrastowy plastron przekształci klasyczny garnitur w uroczysty strój na wyjątkową okazję.

Panowie nie bójcie się kolorw. Niech ten wyjątkowy dzień jakim jest ślub emanuje barwą, a królewski błękit przyniesie Wam szczęście.